MOJE REMANENTY

„Jestem bardzo zadowolony , po ośmiu latach  braku jakiegokolwiek kontaktu odważyłem się zadzwonić do córki. Odwiedziła mnie, moja córcia jest dorosła. Jestem bardzo zadowolony, mam motywację do pracy nad sobą. Umówiłem się z córką na wizytę za miesiąc, już nie mogę się doczekać. Będziemy pomału  brać się z życiem za bary, pewne sprawy musimy sobie wyjaśnić. Bardzo bym chciał aby mi wybaczyła. Boże jak bardzo ją kocham, moja śliczna córeczka, jak dobrze że jest. Chcę być w jej życiu obecny i kiedyś pomocny. Moje remanenty z życiem są powolne, ale idę do przodu, pomalutku cały czas do przodu.”-Tadeusz